Upal na chwile zelzal. Poczulam wielka ulge. Choc chlodniej jest tylko na dworze, w domu nadal bardzo cieplo, wrecz goraco. Mury nagrzaly sie chyba do granic mozliwosci. Wykorzystam jednak ten nieznaczny spadek temperatury by wlaczyc piekarnik. Ale nie upieklam ciasta. Tym razem w piekarniku wyladowala blaszka z malymi i bardzo slodkimi pomidorkami koktajlowymi. Wlasnie dzis mialam na nie ochote. Po odpowiednim wysuszeniu dodalam je do makaronu z kremowym sosem z serka mascarpone.
Ten przepis wpadl mi w oko juz w ubieglym roku, ale jak widac do tej pory nie znalazlam ani czasu, ani okazji by sie nim podzelic. Czynie to wiec teraz i mam wielka nadzieje, ze i Wam zasmakuje tak samo jak mi i Osobistemu Mezowi :D
![](https://lh3.googleusercontent.com/blogger_img_proxy/AEn0k_vgwaQ-B1Qsn0JmqpmUcHnvgIDqxKR8nOLqjXYoWqZrWoI1Q60WVzYoLyMEmVHe8r0n3_DJZ2EG66rHaT7RLlJlYKgPMwLsDc73mS1Qp7G6BS6Ehk2p4tog9TC8b9epvOuJJraB58c=s0-d)
Penne z pomidorkami koktajlowymi i mascarpone
skladniki dla 4 osob:
350g pomidorkow koktajlowych
ok 400g makaronu penne
125g zielonego groszku - opcjonalnie (ja nie dodalam, ale w oryginalnym przepisie jest)
2 czubate lyzki mascarpone
2 lyzki oliwy z oliwek
1 lyzka posiekanej swiezej miety
1 lyzka posiekanej natki pietruszki
sol, pieprz
wykonanie:
Pomidorki myjemy, kroimy na pol i ukladamy na blaszke wylozona papierem do pieczenia. Posypujemy odrobina soli i pieprzu. Wkladamy do nagrzanego piekarnika i podpiekamy przez okolo 1 godzine w temperaturze 140°C.
Makaron gotujemy w osolonej wodzie al dente. Na kilka minut przed koncem gotowania do makaronu dodajemy zielony groszek. Gdy groszek zmieknie odlewamy wode.
Do makaronu z groszkiem dodajemy mascarpone. Gdy serek sie rozpusci dodajemy do garnka przygotowane wczesniej pomidorki, miete, pietruszke. Doprawiamy do smaku sola i pieprzem.
Podajemy zaraz po przygotowaniu.
Smacznego!
Ten przepis wpadl mi w oko juz w ubieglym roku, ale jak widac do tej pory nie znalazlam ani czasu, ani okazji by sie nim podzelic. Czynie to wiec teraz i mam wielka nadzieje, ze i Wam zasmakuje tak samo jak mi i Osobistemu Mezowi :D
Penne z pomidorkami koktajlowymi i mascarpone
skladniki dla 4 osob:
350g pomidorkow koktajlowych
ok 400g makaronu penne
125g zielonego groszku - opcjonalnie (ja nie dodalam, ale w oryginalnym przepisie jest)
2 czubate lyzki mascarpone
2 lyzki oliwy z oliwek
1 lyzka posiekanej swiezej miety
1 lyzka posiekanej natki pietruszki
sol, pieprz
wykonanie:
Pomidorki myjemy, kroimy na pol i ukladamy na blaszke wylozona papierem do pieczenia. Posypujemy odrobina soli i pieprzu. Wkladamy do nagrzanego piekarnika i podpiekamy przez okolo 1 godzine w temperaturze 140°C.
Makaron gotujemy w osolonej wodzie al dente. Na kilka minut przed koncem gotowania do makaronu dodajemy zielony groszek. Gdy groszek zmieknie odlewamy wode.
Do makaronu z groszkiem dodajemy mascarpone. Gdy serek sie rozpusci dodajemy do garnka przygotowane wczesniej pomidorki, miete, pietruszke. Doprawiamy do smaku sola i pieprzem.
Podajemy zaraz po przygotowaniu.
Smacznego!
Pyszniutko tu u Ciebie;)
OdpowiedzUsuńLatem jakoś szczególnie chce mi się past.
Pozdrawiam
Pysznosci widzą moje oczy!:)) Makaronik z pomidorkami - uwielbiam! A z mascarpone musi smakowac jeszcze fajniej:)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia:)
Co za pyszności! Uwielbiam takie pomidorki! Wspaniały lekki obiad!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
to nie może nie smakować, smaki są genialne (:
OdpowiedzUsuńa ja staram się w całym domu robić przeciągi, wtedy jest lżej :P
Upał zelżał tylko na chwilę... NO ale makaron i tak bym zjadła, ale wieczorem :)
OdpowiedzUsuńpyszna makaronowa prostota
OdpowiedzUsuńi rzeczywiście taka letnia
Olcia dziekuje.
OdpowiedzUsuńA ja to bym pasty mogla jesc caly rok, ale te latem sa inne niz zwykle.
Majanko polecam Ci taki makaron, smakuje bardzo fajnie.
Piegowata dziekuje.
Viridianka oj smakowalo :)
A ja przeciag nie zawsze moge zrobic, bo mi drzwi trzaskaja.
Aniu dzis juz upalu nie ma wiec i jesc bardziej sie chce.
Asiejko takie proste dania sa najlepsze.
Pozdrawiam i zycze Wam milego dnia.
Kasiu dziekuje za zaproszenie, mam nadzieje, ze znajde czas :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
uwielbiam makarony ;) Twoja propozycja jest bardzo apetyczna
OdpowiedzUsuńOlu zycze smacznego :)
OdpowiedzUsuńTaki makaron jest idelany na lato! sama czescto robie penne - wuielbiam z ze szpinakowym pesto i z pomidorami. Coś pysznego.
OdpowiedzUsuńKuchareczko ja tez jestem fanka makaronu i penne jest u mnie czesto z roznymi dodatkami. Twoja wersja tez brzmi pysznie.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam