piątek, 3 grudnia 2010

Zamiast sniezek klopsiki



Spogladam przez okno.
Zawsze gdy gotuje lubie obserwowac jak na dworze toczy sie zycie.
Mini gorka przed blokiem roi sie od dzieci z saneczkami.
Chcialabym byc dzieckiem. Moc wytarzac sie w bialym puchu albo zrobic bitwe na sniezki.
Zamiast tego w moich dloniach laduje kolejna porcja lepkiej masy, z ktorej powstaja kragle klopsiki. Wymyslilam je sobie jakis czas temu przy okazji pierogow z kasza gryczana. Ale dopiero dzis przepis ten ujrzal swiatko dzienne.



Klopsiki gryczane

skladniki
  • 1 woreczek kaszy gryczanej
  • 250g twarogu poltlustego
  • 2 jajka
  • 1 por
  • sol, pieprz
  • pieprz cayenne
  • platki owsiane
  • 2 lyzki oliwy z oliwek
  • 2 lyzki masla
  • 100g pieczarek
  • pol peczka pietruszki

wykonanie:
Kasze gotujemy na sypko wedlug przepisu na opakowaniu. Po wystudzeniu laczymy ja z twarogiem.
Por drobno siekamy i podsmazamy na oliwie z oliwek.
Pieczarki myjemy, kroimy na plasterki i podsmazamy na masle. Przesmazone warzywa dodajemy do kaszy. Wbijamy jajka oraz natke pietruszki.
Dodajemy przyprawy i wszystko dokladnie mieszamy.
Formujemy male klopsiki i obtaczamy je w platkach owsianych. Dla ulatwienia mozna zmoczyc dlonie przed kolejnym nabraniem masy. Smazymy na oliwie na zloty kolor z obu stron.
Uwagi: Klopsiki doskonale smakuja z wyrazistymi surowkami i sosem grzybowym.
Proponuje nie robic zbyt duzych klopsikow gdyz moga sie rozsypac w czasie smazenia. Mniejsze doskonale daja sie usmazyc i przelozyc na druga strone.
Smacznego!

14 komentarzy:

  1. Świetny pomysł na kotleciki:))
    A na śniegu tez bym się wytarzała, choć nie lubię zimy to śnieg z dzieckiem i saneczkami to super sprawa:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo podobaja mi sie Twoje kotleciki:) wygladaja smakowicie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajnie, ngidy nie wpadłabym na połącznie z płatkami owsianymi.. ja robiłam takie hereczniaki z serem i uwielbiam po prostu.. do tego sos pomidorowy.. pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. pieknie wyglądają-kuszą nawet przez monitor :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo ciekawe kotleciki;)
    ja tam nadal mimo wieku wyciągam mojego Połówka i idę lepić bałwana lub porzucać się śnieżkami;)

    OdpowiedzUsuń
  6. A ja dzisiaj myślałam, co by tu na obiad zrobić. Z jesienną surówką będą się doskonale komponowały. Twoje przepisy są genialne!
    Dużo zdrówka Karolko :)
    Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  7. zdecydowanie, nawet ukochane śnieżki i zabawy na śniegu zamienię na takie klopsiki...

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo fajny pomysl :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo apetycznie wygladaja :) nabrałam na nie ochoty, dzięki za świetny pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Takich jeszcze nie jadłam...Bardzo ciekawe :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Smaczne i zdrowie nie mam co do tego żadnych wątpliwości :)
    Pierogi z kaszą gryczaną i serem to moje najulubieńsze :)

    Pozdrawiam ciepło :*

    OdpowiedzUsuń
  12. Majanka my w sumie zaliczylismy takie zimowe wyglupasy na sniegu. Ale jak tak patrze przez moje okno w kuchni to czuje niedosyt.

    Aga polecam Ci je bo sa pyszne, nawet mojemu dziecku smakowaly, a to juz cos znaczy ;)

    Atria musze sprawdzic jak beda smakowaly te klopsiki ze sosem pomidorowym, bo ja podalam je w pieczarkowym.

    Piegusek dziekuje bardzo :)

    Panno Malwinno ja szaleje juz tylko z dzieckiem, coc zanim Viki pojawila sie na swiecie to szalenstwa zimowe uskutecznialam z mezem

    Anonimowy Gosciu bardzo dziekuje za mile slowa.
    Mam nadzieje, ze obiad sie udal.

    Karmel-itko ja to zachlanna jestem i poza klopsikami zaliczylabym tez i sniezki.

    Manikuchnia dziekuje :)

    Aklat prosze bardzo :)

    Buziaczek polecam Ci takie klopsiki z calego serca.

    Poleczko skoro smakowaly Ci takie pierogi to pewnie i klopsiki podbija Twoje serce.

    Pozdrawiam Was serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Od pewnego czasu szukałem tego przepisu :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Glodzikowy mam wiec nadzieje, ze teraz jestes usatysfakcjonowany.

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Witam na moim blogu i serdecznie dziekuje za pozostawione komantarze. Zawsze czytam je z wielka uwaga i w miare mozliwosci odpisuje.
Pozdrawiam :)