Ostatnio chyba wszyscy jestesmy spragnieni slodyczy i nawet nie do konca sprawny piekarnik nie jest w stanie powstrzymac mnie przed pieczeniem kolejnych smakolykow. Ponadto wykorzuystuje okazje, ze domaga sie ich reszta rodziny. Mam tez wspanialego, malego pomocnika w osobie mojej Coreczki. Odmierzanie, mieszanie i ucieranie to zdecydowanie Jej ulubione czynnosci. Jedynm zdaniem - sama radosc!
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgwfWRTbcTQlmXAmOqWFpRS0s9hdJzHjPai9FoGe7hd2lrPwAD09hKw07S1cPDwyE4hyphenhypheni8UylYwBoGgrszkc-O42idlaZ-Wm_oH1dkYUW5NHdREnrOF-HpGOzLchjD9nWR_fU7ZAn3oRiA/s280/babeczki+z+nutella+2.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhuW3uWAqTMuyzyYjfv_nhVUveS1ZIacAtf3mroKeWvzABOUHneZ3hHK1ccyscmpB4IfJtaLWhSK-I75UUdrpCUF1U6bYPZYeB1asVupGOR_lYg-EGzm9NJTBetpnnsekACkLHUwv2GbRY/s280/babeczki+z+nutella+3.jpg)
Babeczki z nutella i migdalami
skladniki:
- 4 lyzki nutelli
- 4 lyzki mleka
- 60g masla
- 60g cukru
- 100g maki
- 2 jajka
- 1 opakowanie cukru waniliowego
- 2 lyzeczki proszku do pieczenia
- 50g bialej czekolady
- garsc platkow migdalowych
wykonanie:
Nutelle rozpuszczamy w podgrzanym lekko mleku.
W misce ucieramy maslo, cukier i cukier waniliowy na pulchna mase. Dodajemy jajka, make, proszek do pieczenia. Ucieramy. Na koncu dodajemy przygotowana wczesniej nutelle.
Gotowym ciastem wypelniamy foremki do muffinek.
Pieczemy przez 15-20 minut w temperaturze 180°C. Po wystudzeniu wyciagamy babeczki.
Ozdabiamy rozpuszczona w kapieli wodnej biala czekolada. Posypujemy uprazonymi na suchej patelni platkami migdalowymi.
Smacznego!
Ślicznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńurocze babeczki ;]
OdpowiedzUsuńporywam do kawki .
Babeczki z nutellą! I migdały! Smakowite połączenie i ukochany krem :-)
OdpowiedzUsuńuwielbiam wspólne pieczenie z dzieciakami :) fajne babeczki Wam się upiekły!
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie "maleństwa" na jeden kęs
OdpowiedzUsuńbabeczki z nutellą i w dodatku jak pięknie wyglądają! mogę jedną ?:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne!!
OdpowiedzUsuńWyglądają faktycznie świetnie. Przeurocze zdjęcia zrobiłaś.
OdpowiedzUsuńmale ale pyszne:) urocze sa te Twoje babeczki:)
OdpowiedzUsuńFajne babeczki! I do tego z nutellą ,mniam:) Sama radość!:)
OdpowiedzUsuńGrazyna dziekuje :)
OdpowiedzUsuńKarmel-itko prosze czestuj sie ;)
Arven ja tez z tych co lubia takie polaczenia
Viridianko ja tez bardzo to lubie, gorzej ze sprzataniem, bo balaganu zawsze jest wiecej niz normalnie.
Gosiu ja tez wola takie male slodkosci.
Qaminek prosze czestuj sie.
Ozzie dzieki :)
Ag Pe dziekuje za pochwale fotek.
Aga oj pyszne, pyszne
Majanko taka mala rzecz a cieszy. Ich smak jest niesamowity.
Milego dnia Wam zycze :))
No wlasnie - i taka radosc jest najwazniejsza!
OdpowiedzUsuńUsciski Karolko :)
Oj tak Bea, szczegolnie ze teraz wspolne pieczenie z Viki zakonczone jest tez wspolna degustacja. Jeszcze jakis czas temu moja Krolewna nie mogla jesc slodyczy i bylo nam ciezko robic cos wspolnie w kuchni.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
mniaaaaam!pychota!super sprawa!chociaz jako fan czekolady lubie sobie czasami zasiac przed telewizorem ze sloikiem czekolady z Lidla i jesc ja lyzeczka!11zl i tyyyle przyjemnosci!teraz bede ja dodawac do babeczek :P
OdpowiedzUsuńja przyznaje, ze to jedne z moich ulubionych babeczek
OdpowiedzUsuń