Pyszne salatka na piatkowy wieczor. A moze wpadnie ktos przypadkiem ;)
![](https://lh3.googleusercontent.com/blogger_img_proxy/AEn0k_v664O22K0hoAwp-jNxwnEZHn64zsrg97k7bU94eKROAxBRnhhlqkgpgSoHgKSxPyIGToalbOzVYLnzMiZzGAruj-OPkpV56Opnzj33W1xXTDcAxnbp3yOApuS4O76H9dILvb_f=s0-d)
![](https://lh3.googleusercontent.com/blogger_img_proxy/AEn0k_uNy-mjq_Vs15CBHfR0BYIJieUxN2675r2FJsjyVzED8TTIeAL934IbenxmsUkB1u4txYRoHCw38LP1lI9_VB823WJzKgynxsUUkMzT-nTtMvk0gNOaaZW1R4llW8bXUG0ZRj53=s0-d)
potrzebujemy:
tortelini
pomidory
sos czosnkowy
sol, pieprz
Gotujemy paczuszke tortelini w slonej wodzie - ja kupuje takie suche z miesem, bo one sa takie malutkie, ale czasem kupuje takie z lodowli ze szpinakiem.
Tortelini po ugotowaniu odsaczamy z wody i przekladamy do miski. Fajnie jak miska jest przezroczysta to widac warstwy.
Na tortelini dajemy sos czosnowy, a na to pokrojone w kostke pomidoty, ktore solimy i pieprzymy. Mozna tez dac miedzy sos, a pomidory pokrojona w kostke szynke, ale ja nie przepadam za ta wersja
potrzebujemy:
tortelini
pomidory
sos czosnkowy
sol, pieprz
Gotujemy paczuszke tortelini w slonej wodzie - ja kupuje takie suche z miesem, bo one sa takie malutkie, ale czasem kupuje takie z lodowli ze szpinakiem.
Tortelini po ugotowaniu odsaczamy z wody i przekladamy do miski. Fajnie jak miska jest przezroczysta to widac warstwy.
Na tortelini dajemy sos czosnowy, a na to pokrojone w kostke pomidoty, ktore solimy i pieprzymy. Mozna tez dac miedzy sos, a pomidory pokrojona w kostke szynke, ale ja nie przepadam za ta wersja
Pychota! To ulubiona salatka mojego meza ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz