Gonie jak szalona, a mnie gonią terminy. Kończę projekt za projektem i nawet na chwilę relaksu w kuchni nie mam czasu. Za to dziś trochę zwolniłam, bo kiedy jak nie w imieniny męża zrobić sobie wolne? Nie próżnowałam jednak i oto efekt. Mam nadzieję, że Solenizant będzie zadowolony.
W próbie smaku sernik wypadł genialnie, jest aksamitny, kremowa czekolada wręcz rozpływa się w ustach, a ja odpływam. Sami się przekonajcie, bo warto.
Sernik czekoladowy z pomarańczą
składniki:
- 200 g zbożowych ciastek czekoladowych
- 80 g masła
- 250 g serka mascarpone
- 250 g twarogu śmietankowego
- 120 g cukru trzcinowego
- 3 jajka
- 200 g gorzkiej czekolady
- 1 pomarańcza
wykonanie:
Ciasteczka mielimy na "piasek". Masło należy roztopić i połączyć z ciastkami. Tortownicę wykładamy papierem do pieczenia, a następnie na dnie układamy ciasteczka. Dokładnie je wygładzamy.
Czekoladę roztapiamy w kąpieli wodnej i odstawiamy do wystygnięcia.
Oba serki miksujemy z cukrem i jajkami. Na końcu dodajemy stopioną czekoladę. Gotową masę przekładamy na spód z ciastek. Pieczemy przez 60 minut w temperaturze 150°C
Sernik schładzamy w lodówce przez 1 -2 godzin.
Tuż przed podaniem dekorujemy go pomarańczą.
3 komentarze:
Tak, zdecydowanie moje połączenie! Ogółem za czekoladowym sernikiem nie przepadam, ale wiem, że niejedna osoba z mojej rodziny wielbiłaby mnie za takie smakołyki ;)
To jest pyszne połączenie smaków. Ja byłabym bardzo zadowolona z takiego pysznego serniczka :)
Pozdrawiam.
Prześlij komentarz