Za oknem pada snieg, na stole pala sie swieczki. Obierane mandarynki pozostawiaja w powietrzu cudowny aromat, a na skorze malutkie kropelki soku. Blogie lenistwo.
Scena jak z bajki.
Ale zaraz, zaraz, przeciez ja nie mam czasu tak beztrosko sobie siedziec i podziwiac jak platki sniegu wiruja w powietrzu. Swieta juz za 10 dni i chyba najwyzszy czas pomyslec o nich powaznie. Lista prezentow nadal nie zamknieta. Lista potraw Wigilijnych i Swiatecznych nawet nie zaczeta. Jedynie szczatkowe zakupy swiadcza o tym, ze cos powinno zaczac sie dziec. Uleglam kilku promocjom i dzieki nim w domu znalazlo sie pare niezbednych na Swieta rzeczy. Mandarynki z wielkiej misy usmiechaja sie do mnie kuszaco. Przyprawy korzenne w kolejnosci laduja w szafce kuchennej. Spory zapas zurawiny juz nie miesci sie w przeznaczonym specjalnie dla mniej pojemniku. Nadwyzka nie powinnam sie stresowac, bo mam w domu mala amatorke tego przysmaku. A to czego moja panna nie zdazyla wyjesc szybciutko wykorzystalam do obiadu. Piersi kurczaka w swiatecznej odslonie, zapraszam.
Roladki z kurczaka z zurawina
skladniki
- 4 sredniej wielkosci piersi kurczaka
- 1 srednia cebula do nadzienia
- 1 mala cebulka do sosu
- 1 lyzka masla czosnkowego
- 2 spore garscie zurawiny suszonej
- 1 lyzeczka konfitury zurawinowej (ja dodalam zmiksowana suszona zurawine)
- sol, pieprz cayenne
- slodka papryka w proszku
- 1 szklanka bulionu z kurczaka
- 0,5 lyzeczki rozmarynu
wykonanie:
Cebule obrac i posiekac. Na patelni roztopic maslo czosnkowe i zeszklic na nim cebulke. Pod koniec dodac suszona zurawine i rozmaryn i jeszcze podsmazac okolo 1 minute. Doprawic sola i pieprzem cayenne.
Piersi kurczaka umyc, oczyscic i rozbic. Kazda doprawic sola i papryka w proszku. Na rozbitych filetach rozlozyc po rowno zurawine z cebulka. Zwinac w roladke, jesli trzeba mieso spinamy wykalaczka.
Gotowe roladki obsmazamy na oliwie z oliwek ze wszystkich stron. Do miesa dodajemy posiekana cebulke. Gdy mieso bedzie juz obsmazone dolewamy do niego bulion i gotujemy okolo 10 minut. Wyciagamy mieso, a do sosu dodajemy 1 lyzeczke konfitury z zurawiny lub zmiksowana suszona zurawine. Gotujemy kolejne 10 minut. Doprawiamy do smaku sola i pieprzem.
Smacznego!
12 komentarzy:
Mniam, świetny pomysł na swiateczny obiad, pomysle nad tym ...
O, fajne z żurawinką. Podobaja mi się:)
Pozdrowienia:)
świetny ten żurawinowy dodatek. chętnie przygotuję roladki.
Karolko! Wspaniały pomysł na kurczaka, skorzystam:) To zresztą nie będzie pierwszy przepis jaki od Ciebie "pożyczam":)
Przesyłam serdeczności!
Przepis tez jest jak z bajki:)
bardzo pyszne wydanie kurczaka:)
wyglada super!
Bardzo podoba mi sie polaczenie kurczaka z zurawina. :) U mnie akurat wysyp swiezej, wiec trzaskam przetwory, moze wykorzystam je kiedys do nadziania kurczaka? :)
To brzmi cudownie!! :)
Żurawina z każdym mięsem smakuje wspaniale! Ach... Cudne połączenie :)
Ja zawsze zurawinę na wierzch, a tu proszę, super pomysł!
A jeszcze ten złocisty schab na mnie zerka z dołu - śliczny Ci wyszedł, KArolko.
Wszystkeigo dobrego w 2011 roku!
Buziaczek dziekuje za uznanie. Zastanawiam sie czy skusilas sie na takiego kurczaka w swiateczny czas?
Majanko kurczaka z zurawna jadlam pierwszy raz i mi osobiscie bardzo smakowal. Polecam.
Asiejko i co skusilas sie?
Anno-Mario bardzo sie ciesze gdy ktos gotuje cos z mego przepisu i do tego jest zadowolony. Mam nadzieje, ze i tym razem tak bylo.
Monikuchnia dziekuje bardzo :)
Aga chcialam by bylo swiateczne :)
Karolino zazdroszcze Ci tej swiezej zurawiny.
Mary :)
Moniko masz racje.
Aniu dziekuje za zyczenia.
A miesko polecam.
Pozdrawiam wszystkich i zycze milego popoludnia.
Zrobiłam dziś w ramach akcji na Durszlaku Żurawinowy Tydzień. Pominęłam tylko rozmaryn a zamiast bulionu dodałam białe wino. Przepyszne było!
Pozdrawiam
Prześlij komentarz