Witam po dlugiej, wakacyjnej przerwie. Przyznaje, ze to byly prawdziwe wakacje od gotowania, wymyslania itp.
Ledwie jednak wrocilam do siebie na predko ogranizowalam cos slodkiego. W takiej sytuacji niezawodne okazaly sie muffiny. Wykorzystalam wiec to co bylo pod reka czyli sezonowa borowke.
Skladniki:
2 szklanki maki
0,5 szklanki cukru
2 lyzeczki proszku do pieczenia
1 duze jajko
1 szklanka mleka
4 lyzki roztopionego masla
1 szklanka borowek
kilka kropel olejku pomaranczowego
Wykonanie:
Nagrzewamy piekarnik do 200°C.
W jednej misce mieszamy wszystkie suche skladniki czyli make, cukier i proszek do pieczenia.
W drugiej misce mleko laczymy z jajkiem, roztopionym maslem i olejkiem pomaranczowym. Nastepnie skladniki mokre przelewamy do miski ze suchymi skladnikami. Mieszamy tylko tyle by skladniki sie polaczyly, dodajemy borowke.
Foremki wysmarowane tluszczem napelniamy ciastem od 2/3 wysokosci. Pieczemy okolo 20-25 minut.
Smacznego!
Ledwie jednak wrocilam do siebie na predko ogranizowalam cos slodkiego. W takiej sytuacji niezawodne okazaly sie muffiny. Wykorzystalam wiec to co bylo pod reka czyli sezonowa borowke.
Skladniki:
2 szklanki maki
0,5 szklanki cukru
2 lyzeczki proszku do pieczenia
1 duze jajko
1 szklanka mleka
4 lyzki roztopionego masla
1 szklanka borowek
kilka kropel olejku pomaranczowego
Wykonanie:
Nagrzewamy piekarnik do 200°C.
W jednej misce mieszamy wszystkie suche skladniki czyli make, cukier i proszek do pieczenia.
W drugiej misce mleko laczymy z jajkiem, roztopionym maslem i olejkiem pomaranczowym. Nastepnie skladniki mokre przelewamy do miski ze suchymi skladnikami. Mieszamy tylko tyle by skladniki sie polaczyly, dodajemy borowke.
Foremki wysmarowane tluszczem napelniamy ciastem od 2/3 wysokosci. Pieczemy okolo 20-25 minut.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz