Jest mi wstyd, oj bardzo, bardzo mocno. Zaniedbałam to miejsce dość znacząco.
Jednak to, że nic się nie dzieje na moim blogu nie wynika z mojego lenistwa, ani z braku nowych przepisów, ale z wielkiego niedoczasu.
Cały czas przygotowuje coś nowego, robię zdjęcia, które niestety ciągle tkwią w aparacie i spisuje na kartkach przetestowane przepisy. Ostatnio dominują te słodkie, bo co jakiś czas nadarza się okazja na małe co nieco.
Dziś proponuje Wam tort czekoladowy z gruszkami, który był ozdobą urodzinowego przyjęcia mojej młodszej Księżniczki.
Jednocześnie korzystam z okazji, że trwa właśnie Czekoladowy Tydzień i zamieszczam kolejny już raz przepis pełen czekolady. Stali bywalcy bloga wiedzą, że czekolada to moja wielka słabość i nie trzeba mnie zbytnio przekonywać i namawiać bym przygotowała coś z tym właśnie składnikiem.
Tort czekoladowy z gruszkami
biszkopt:
- 4 jajka
- 1 szklanka cukru
- 0,5 szklanki mąki ziemniaczanej
- 0,5 szklanki mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 łyżki gorzkiego kakao
wykonanie
Oddzielamy żółtka od białek. Białka ubijamy z cukrem na sztywną piane. Dodajemy do nich rozmącone żółtka, energicznie mieszamy. Dodajemy przesiane mąki wymieszane z proszkiem oraz kakao. Łączymy całość. Ciasto przekładamy do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia.
Pieczemy około 40 minut w temperaturze 180C.
Po upieczeniu pozostawiamy do wystygnięcia, a gdy biszkopt będzie już całkiem zimy przecinamy do ma 2 części.
Masa
- 1 puszka gruszek w syropie
- 300 g gorzkiej czekolady
- 400 ml kremówki
- 50 g masła
wykonanie:
W kąpieli wodnej roztapiamy czekoladę, masło i 100 ml kremówki. Gotową masę odstawiamy do przestygnięcia. Pozostałą kremówkę ubijamy mikserem. Ubitą śmietanę dodajemy partiami do masy czekoladowej.
Na jeden krążek biszkoptu, który jest podstawą tortu nakładamy cienką warstwę masy, dokładnie rozprowadzamy, a następnie układamy gruszki cienko pokrojone w plastry lub małe kawałki. Następnie nakładamy porcje masy czekoladowej pamiętając żeby pozostawić cześć do ozdobienia tortu. Na wygładzoną masę z gruszkami układamy drugi krążek biszkoptu. Tort ozdabiamy pozostałą masą czekoladową i odstawiamy do lodówki na 2 godziny.
5 komentarzy:
idealny i wygląda bardzo apetycznie - domyślam się że to z okazji urodzin jednej z Twoich Dam
pozdrawiam Ella
ojej, delicje... marzy mi sie kawałek takiego torcicha!
Przepyszny tort!Wygląda tak smacznie.
Pozdrawiam serdecznie :)
ciasto wygląda rewelacyjnie :) uwielbiam połączenie czekolady z gruszką:)
czekolada z gruszkami to zawsze dobre połączenie
Prześlij komentarz