W mojej kuchni zima to zdecydowanie czas na zupy. Gdy za oknem panuje przejmujący mróz, gdy w powietrzu wiruje śnieg i właściwie pogoda jest jak jest, nie ma nic lepszego niż ciepły posiłek po powrocie do domu. Zupa sprawdza się doskonale.
Zastanawiam się czy w tym sezonie zima da jeszcze o sobie znać, teraz chwilowo odpuściła.
Zastanawiam się czy w tym sezonie zima da jeszcze o sobie znać, teraz chwilowo odpuściła.
Lubię zupy rozgrzewające z dodatkiem wielu aromatycznych przypraw, ale równie dobre są zupy kremy, które zdecydowanie uwielbiają moje dzieci. I właśnie taką zupę proponuje na dzisiaj. Nie powiem, że jest biała jak śnieg choć przygotowałam ją z białych warzyw: selera i kalafiora. Kremową konsystencje zaś przełamałam dodatkiem chrupiących pistacji, które bardzo fajnie komponują się smakowo i wizualnie.
Krem z selera i kalafiora
składniki:
- 500 g kalafiora
- 1 seler
- ! cebula
- klika gałązek szałwii
- 100 ml śmietany
- sól, pieprz
- oliwa do smażenia
wykonanie:
Na dwóch łyżkach oliwy podsmażamy przez około 2 minuty pokrojoną w kostkę cebule i seler oraz kalafiora podzielonego na różyczki. Następnie dolewamy wody do wysokości warzyw, dokładamy szałwię i gotujemy do miękkości
Wyciągamy szałwię z garnka, a warzywa miksujemy. Dolewamy śmietanę i doprawiamy do smaku salą i pieprzem.
Zupę podajemy z pokruszonymi i uprażonymi na suchej patelni pistacjami..
4 komentarze:
Na pewno wypróbuję przepis :) Uwielbiam wszystko, co kalafiorowe i selerowe (piekę nawet pasztet z selera - pycha!)
Pozdrawiam:)
Taka zupka na pewno jest pyszna i zdrowa do tego :)
pozdrawiam ciepłO:)
bardzo ciekawie się zapowiada ta zupa :)
Napewno spróbuje kiedyś :))
Zapraszam Cię do siebie na bloga po nominację w Liebster Blog Award :)
pozdrawiam, Ela
Prześlij komentarz