Za oknem piękna jesień i aż mi samej trudno uwierzyć, że to już trzecia dekada października. Niedzielne popołudnie spędziliśmy w parku w niemal letniej atmosferze, bez kurtek i szalików. To na prawdę niesamowite.
To chyba z powodu tej pogody pokusiłam się na deser w letnim klimacie. Składniki i sama kompozycja nie wiele ma wspólnego z jesienią. Rozgrzewający jest tu tylko imbir, ale akurat on znalazł się w deserze dla podkręcenia smaku kaki. Same owoce są dla mnie zbyt mdłe, więc zawsze je czymś ożywiam. Bardzo lubię je jeść w deserach. Kiedyś prezentowałam na blogu panna cotte z kaki klik, dziś coś innego, ale równie dobrego.
Mus z kaki z kremem z mascarpone
składniki:
- 2 owoce kaki
- 250 g mascarpone
- 250 ml jogurtu naturalnego
- kawałek świeżego imbiru
- miód
- sok z 1 cytryny
- ciasteczka owsiane
wykonanie
Owoce obieramy ze skórki i miksujemy. Doprawiamy do smaku startym imbirem i sokiem z cytryny. Wszystko według uznania.
Serek mascarpone ubijamy wraz z jogurtem. Dodajemy miód - ilość według uznania.
Ciasteczka owsiane kruszymy. 2/3 układamy na dnie szklanki, następnie nakładamy warstwę serowo-jogurtową, następnie mus owocowy. Na to nakładamy warstwę z mascarpone i wszystko posypujemy resztą ciasteczek.
Przechowujemy w lodówce.
7 komentarzy:
Ja chętnie poproszę taki deserek :)
Zapowiada się wyśmienicie :))
A chętnie! To wpadać? :)
ja tez wpadnę bo wygląda obłędnie:)
Obawiam się, że jednak musicie sami przygotować ten deser, bo u mnie pozostało po nim tylko wspomnienie i zdjęcia.
pozdrawiam
Mmm, wygląda smakowicie :)
na prawdę super to wygląda :) może wypróbuje przy chwili wolnego czasu
Prześlij komentarz