W tygodniu nasze śniadania raczej przygotowywane są w biegu. Każdy niestety je coś innego więc i przygotowań jest jakby więcej. Ja uparcie przyrządzam sobie owsianki, każdego dnia inną, ale tak samo pyszną. Nie mogłabym jeść wiecznie jednej wersji owsianki, pewnie już dawno bym ją znienawidziłam. Wiele osób dziwi się jak ja w ogóle daje radę jeść to okropieństwo. Hmmm... dla mnie to jedno z lepszych śniadań, pożywne, kolorowe, zdrowe i każdego dnia inne. Uwielbiam. Zmienne dodatki nadają mojej owsiance inny smak każdego dnia. Czasami jednak pokuszę się o zupełnie inne śniadanie. Gdy jest więcej czasu i nie trzeba z zegarkiem w ręku siadać od stołu wtedy na talerzach lądują choćby takie pankejki.
Pankejki owsiane
składniki:
- 125 g mąki owsianej
- 1 jajko
- 15 ml oliwy
- 325 ml mleka
- 1 łyżeczka ksylitolu
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- szczypta soli
Wykonanie:
Wszystkie składniki na ciasto miksujemy ze sobą.
Pankejki piekłam na patelni z wyżłobionym miejscem na placuszki. Po nałożeniu porcji ciasta na patelnie czekałam aż na powierzchni placka pojawią się pęcherzyki i wtedy przewracałam na drugą stronę na dosłownie pół minuty.
Uwagi: Takie pankejki najlepsze smakują gdy są ciepłe, ale te dobre są też na zimno.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz