expr:class='"loading" + data:blog.mobileClass'>

poniedziałek, 23 czerwca 2014

Migdałowa panna cotta na Dzień Ojca


 Zanim przygotowałam dzisiejszy deser przeszukałam nie jeden sklep by zakupić mleko migdałowe. O jego istnieniu usłyszałam pierwszy raz już jakiś czas temu, a moje zagraniczne koleżanki wprost się nim zachwycały. Wiele wody upłynęło zanim znalazłam je w polskim sklepie, a jedna ze wspomnianych koleżanek zdążyła wrócić do Polski. 

 

W końcu wydając wcale nie małe pieniądze stałam się posiadaczką kartonika mleka migdałowego. Długo zastanawiałam się co powinnam przygotować z niego jako pierwsze. Wypicie go czy wykorzystanie do porannego musli nie wchodziło w grę, gdyż mimo iż lubię migdały, intensywny smak mleka osobiście mi przeszkadzał. 
Poczyniłam więc panna cottę. Pierwsza próba była średnio udana i nie nadawała się do publikacji. Dzisiejszy Dzień Ojca był doskonałą okazją by deser ten przygotować ponownie wprowadzając niewielkie poprawki. Efekt mojej pracy widzicie na zdjęciach. a my zachwycamy się jego smakiem. Nuta migdałowa jest doskonale wyczuwalna, jednak nie dominuje i nie przytłacza deseru. A dodatek truskawek w postaci sosu jest jak kropka nad "i"

 

Panna cotta migdałowa z truskawkami

składniki:
  • 200 ml śmietany 18%
  • 300 ml mleka migdałowego
  • 50 g cukru - opcjonalnie
  • 4 czubate łyżeczki żelatyny
  • 200 g truskawek
  • odrobina soku z cytryny do smaku

wykonanie:
Truskawki miksujemy na jednolitą masę, doprawiamy do smaku sokiem z cytryny. Odstawiamy.
Mleko i śmietanę wlewamy do garnka z grubym dnem, dodajemy cukier i zagotowujemy. Wyłączamy. Odlewamy około 0,5 szklanki i rozpuszczamy w tym żelatynę, następnie przelewamy ją do pozostałego mleka i śmietany i mieszamy by się równo rozprowadziła. Gotową mieszankę przelewamy do foremek lub szklaneczek. Po wystygnięciu odstawiamy do lodówki na co najmniej 3 godziny. Podajemy ze sosem truskawkowym.
 

Deser na specjalną okazję


Dziś Dzień Ojca, a u mnie z tej okazji mały, ale wyjątkowy deser. Chętnych zapraszam po przepis jeszcze dziś wieczorem.
A wszystkim Ojcom życzę wyjątkowego dnia i dużo, dużo radości z bycia Tatą.

piątek, 20 czerwca 2014

Na spotkanie z latem


Rozczarowana do granic możliwości rozpoczynającym się latem postanowiłam przygotować słodki obiad. Normalnie tego nie robię, a nawet więcej, jestem przeciwna takim obiadom. Słodycze owszem jadam, ale na deser i wszelkie słodkie pierogi czy naleśniki są dla mnie właśnie deserem. A ponieważ dziś zamiast pięknego przedednia lata mamy raczej ponurą jesień to poszłam w zaparte i osładzam sobie ten zimny i deszczowy dzień.
Na straganach wciąż królują truskawki, zdecydowanie moje najulubieńsze owoce. I to właśnie one są podstawą dzisiejszego obiadu. Dla towarzystwa dobrałam im twaróg i migdały. 
Przepis na twarogowe knedle podawałam już dwa razy. Pierwszy raz też z truskawkami klik, za drugim razem były to knedle ze śliwkami w towarzystwie pysznej, orzechowej polewy klik. Tym razem przepis nieco zmodyfikowany, ale równie smaczny. Zapraszam i jednocześnie życzę Wam cudnego pierwszego dnia lata, które mimo jesiennej aury zacznie się już jutro..



Knedle twarogowo-migdałowe z truskawkami

składniki:
  • 200 g mielonego twarogu
  • 200 g mąki migdałowej
  • 1 żółtko
  • szczypta soli
  • około 0,5 szklanki mleka
  • mąka krupczatka do rozwałkowania ciasta
  • małe truskawki

wykonanie:
Składniki zagniatamy ze sobą i wyrabiamy ciasto. Mleka ma być nie dużo, tyle by składniki się połączyły. Jeśli ciasto będzie zbyt lepkie można dodać odrobinę mąki krupczatki.
Gotowe ciasto należy rozwałkować na blacie oprószonym mąką krupczatką. Wycinamy nieduże kwadraty i w każdy zawijamy osuszoną truskawkę, formujemy kulki. Knedle gotujemy w osolonym wrzątku.

Polewa na knedle to stopione masło z dodatkiem 1 łyżki cukru trzcinowego i 2 płaskich łyżek mielonych migdałów.


niedziela, 15 czerwca 2014

Mała rzecz a cieszy

 

Już nie raz przekonałam się, że najprostsze rzeczy, najmniejsze i takie niepozorne są najlepsze. Od kilkunastu dni moja rodzina zajada się galaretką z truskawkami. Ale żeby nie było, że wrzuciłam do truskawkowej galaretki kilka owoców, nie, nie. Poszłam o krok dalej i truskawki zmiksowałam. W sumie i tak miksuje je codziennie na pyszne koktajle, więc to nic odkrywczego. Taką galaretkę wykorzystywałam już do deseru kilka lat temu, ale nigdy nie robiłam jej jako samodzielnego dania i to był błąd, bo wszyscy się nią zachwycają, a to przecież tylko dwa składniki.

 

Galaretka truskawkowa:

składniki:
  • 1 galaretka truskawkowa na 500 ml wody
  • 200 g zmiksowanych truskawek

wykonanie:
Galaretkę przygotowujemy według przepisu z tym, że rozpuszczamy ją w mniejszej ilości wody, 350 ml. Odstawiamy do wystygnięcia. Gdy będzie już zimna wlewamy do niej zmiksowane truskawki i dokładnie mieszamy. Następnie powstałą miksturę przelewamy do miseczek lub foremek i odstawiamy do lodówki do całkowitego zastygnięcia.

poniedziałek, 9 czerwca 2014

Mała przekąska ze szparagów


Chyba zupełnie zwariowałam by w taki upał włączać piekarnik. Żar leje się z nieba i próżno dziś szukać ochłody. A ja jak na złość postanowiłam przygotować szparagi w piekarniku.
Pokusa była zbyt wielka i zdrowy rozsądek nie miał dziś z nią szans.Bo niestety jak się na coś uprę to nie ma od tego odwrotu. 
No i dobrze, bo moje małe danie było lekkie jak piórko i idealnie smakowało na zimno. Chwila katuszy w cieple piekarnika, a potem smaczna nagroda i rozkosz dla podniebienia.


 Zapiekany mus ze szparagów

składniki:
  • 1 pęczek zielonych szparagów
  • 125 g serka koziego lub naturalnego typu Philadelphia
  • 3 jajka
  • sól, pieprz
  • masło do wysmarowania foremki

wykonanie:
Szparagi myjemy, obcinamy końcówki. Gotujemy w osolonym wrzątku przez 5 minut. Następnie zalewamy gorącą wodą by przestały się gotować i po chwili odcedzamy.
Kroimy na kawałki, odkładamy 8 główek na później. Pozostałe szparagi miksujemy z jajkami i serkiem. Doprawiamy solą i pieprzem. Przygotowaną miksturą napełniamy foremki wysmarowane wcześniej masłem. Pieczemy przez około 30 minut w temperaturze 180°C. W połowie pieczenia do każdej foremki wkładamy na wierzch po 2 główki szparagów.
Danie można podawać na ciepło lub na zimno.


niedziela, 8 czerwca 2014

Szparagi. Białe wino. Kurczak.


Gdy zabieram się za przygotowywanie kolejnej już w tym sezonie potrawy ze szparagami, to nie mogę się nadziwić temu, że kiedyś omijałam je szerokim lukiem. Nie wyobrażałam sobie jak można je jeść, przecież to takie dziwne łodygi. 
Pamiętam jak moja  mama przygotowała kiedyś na niedzielny obiad białe szparagi pod beszamelem. Bałam się tego spróbować i przez wiele lat żyłam w totalnej niewiedzy jakie te szparagi mogą być dobre.
Dopiero po latach gdy prowadziłam już swój własny dom, z własną kuchnią odważyłam się kupić pęczek zielonych szparagów i przygotować z nich bezpieczne danie, którym okazała się zupa. Ten debiut miał miejsce nie tak dawno temu, a moje pierwsze danie doczekało się publikacji na tym blogu klik. Dziś nie trzeba mnie namawiać na zakup szparagów i przyznaję, że nie zawracam sobie głowy by kupić tylko jeden pęczek. Zwykle kupuje ich więcej, a potem przyrządzam wypróbowane już wcześniej dania lub jak tym razem coś zupełnie nowego.


 Kurczak z pure szparagowym

składniki;
  • 4 filety z kurczaka
  • 4 plastry boczku wędzonego
  • 1 pęczek zielonych szparagów
  • 2 szalotki
  • 150 ml białego wina
  • 200 ml śmietany kremówki
  • olej do smażenia
  • sól, pieprz

wykonanie:
Szparagi myjemy, odcinamy końcówki, które wyrzucamy oraz główki, które zachowujemy. Łodygi szparagów kroimy na kawałki i gotujemy około 10 minut w śmietanie. Po ugotowaniu miksujemy. Natomiast główki gotujemy w osolonym wrzątku przez około 5 minut. Przelewamy zimną wodą i odcedzamy.
Filety z kurczaka oczyszczamy i osuszamy, doprawiamy solą i pieprzem. Każdy filet owijamy plastrem wędzonego boczku. Smażymy na oleju z każdej strony, po usmażeniu ściągamy z patelni i odstawiamy na bok. Najlepiej przykryć mięso folią aluminiową by pozostało ciepłe.
Z patelni zbieramy nadmiar tłuszczu, ale nie myjemy. Wlewamy na nią wino i dokładamy posiekaną szalotkę. Pozostawiamy na małym ogniu aż wino odparuje. Następnie dokładamy na patelnię szparagi zmiksowane ze śmietaną i  główki szparagów . Wszystko łączymy i gotujemy jeszcze 3 minuty. Doprawiamy solą i pieprzem. Podajemy wraz z przygotowanym wcześniej kurczakiem.