Risotto mojej siostry. Szybkie i pyszne, a najfajniejsze ze mozna je podac na dwa sposoby.
To wersja podstawowa.
potrzebujemy:
ryz - 1 woreczek to porcja na 2-3 osoby w zaleznosci od poziomu glodu ;)
ogorki konserwowe
papryke czerwona
ananasy z puszki
wegete, pieprz
pietruszke
olej do smazenia
ryz - 1 woreczek to porcja na 2-3 osoby w zaleznosci od poziomu glodu ;)
ogorki konserwowe
papryke czerwona
ananasy z puszki
wegete, pieprz
pietruszke
olej do smazenia
Na rozgrzany olej wrzucamy ryz i chwile go smazymy. Jak juz zmieni kolor to podlewamy go woda, dodajemy wegete. Na jeden woreczek ryzu dajemy 2 lyzki wegety. Nastepnie przykrywamy pokrywka i nasz ryz ladnie sie "dusi". W tym czasie bedzie pecznial. Musimy co jakis czas sprawdzac jego stan i uzupelniac wode az do chwili gdy ryz stanie sie miekki.
Papryke, ananasa i ogorki kroimy w kostke. Wrzucamy to do ryzu i jeszcze chwile dusimy. Warzywa nie moga sie rozgotowac, maja byc raczej chrupiace, ale woda musi calkiem odparowac.
Calosc doprawiamy pietruszka zielona i pieprzem. Jak ktos lubi bardziej pikantne to moze dodac papryke lub inne przyprawy.
Calosc doprawiamy pietruszka zielona i pieprzem. Jak ktos lubi bardziej pikantne to moze dodac papryke lub inne przyprawy.
Wersja druga - niestety nie posiadam fotki.
Nasze risotto mozemy podac jako zapiekanke ryzowa z serem i sosem bolonskim. Polecam ja bardzo goraco, bo jest pyszna.
Na risotto kladziemy starty ser i kladziemy do piekarnika az ser sie stopi. Po wyjeciu polewamy cieplym sosem bolonskim.
Mniam, palce lizac.
Mniam, palce lizac.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz