expr:class='"loading" + data:blog.mobileClass'>

piątek, 2 listopada 2007

KARKOWKA NA DZIKO



potrzebujemy:

1,5 kg karkowki
3 cebule

Karkowke pokroic w plastry lub male kawalki wedlug uznania i na noc natrzec czosnkiem. Nastepnego dnia, sciagamy czosnek z miesa i obsmazamy je na oleju. Zrumienione mieso przekladamy do naczynia zaroodpornego i obkladamy 3 cebulami pokrojonymi w piorka.

Nastepnie calosc zalewamy sosem.

skladniki na sos:

500g ketchupu pikantnego
2 szklanki goracej wody
2 kostki rosolowe
0.5 lyzeczki pieprzu
0.5 lyzeczki slodkiej papryki
0.5 lyzeczki ostrej papryki
1 lyzeczka soli
1 lyzeczka musztardy sarebskiej



wszystko razem mieszamy, ja troche podgrzalam zeby sie kostki rosolowe rozpuscily

Sosem zalewamy miesko i pieczemy w piekarniku 180°C przez 2.30 min

ja podawalam to z ryzem, pychota, miesko az sie rozplywa w ustach

smacznego

11 komentarzy:

becia pisze...

bardzo fajny przepis,już wypróbowałam ,ma orginalny słodko-kwaśny smak doskonały z pyzami na parze

becia pisze...

ja "piekę" w piekarniku około 2 godzin,bardzo gorące i cudownie pachnie.POLECAM na proszone kolacje przy winie!!!!!

karolka pisze...

To ulubione danie mojego Meza. Jest bardzo fajne w smaku, dosc ostre. My jadamy z ryzem. A dobre wino jest obowiazkowe.

wombat pisze...

pyszności:)) Bardzo dziękujemy za cudowny przepis.. Mięso kruche, soczyste,aromatyczne....

karolka pisze...

Wombat ciesze, sie, ze danie przypadlo do gustu. Ja lubie je wlasnie dlatego, ze miesko jest takie kruche.

Pozdrawiam

Anonimowy pisze...

Pyszna ta karkowka! :) Po prostu niebo w gebie.

karolka pisze...

Anonimowy Gosciu milo mi to czytac :-)
pozdrawiam

Anonimowy pisze...

Pycha, pycha, pycha!!! Przygotowałam tą karkóweczkę na urodziny męża, wszyscy zajadali się ze smakiem a sosik zrobił furorę. Trochę zmieniłam bo dodałam do niego jeszcze 2 łyżeczki przecieru pomidorowego. Oby jak najwięcej takich przepisów:)))

karolka pisze...

bardzo dziekuje za pochwaly :-)

Sedina pisze...

a ja zapomniałam podsmazyc mieso... zobaczymy co wyjdzie...

Sedina pisze...

no i bardzo dobre wyszło nie trzeba podsmażać na oleju, kruche mięso... bardziej dietetyczne