expr:class='"loading" + data:blog.mobileClass'>

poniedziałek, 10 marca 2008

BABKA MAJONEZOWA

Za dwa tygodnie Wielkanoc i chyba dlatego naszlo mnie wczoraj na babke. Do tego celu zuzylam ostatni sloik polskiego majonezu. Przyznaje, ze bylo warto, bo po babce zostalo tylko wspomnienie i foremka do umycia.










  • 4 jajka - bialka ubijamy osobno
  • 1 szklanka cukru

do miseczki wsypujemy

  • 2 lyzeczki proszku do pieczenia
  • 1 budyn smietankowy
  • 0.5 szklanki maki pszennej
  • 0.5 szklanki maki ziemniaczanej


  • majonez 250 ml
  • olejek smietankowy lub pomaranczowy

ubijamy zoltka z cukrem, dodajemy osobno ubite bialka i caly czas miksujemy dodajac na przemian po lyzce majonezu i lyzce mieszanki suchych skladnikow az do wyczerpania
na koncu dajemy pol olejku

babke pieczemy okolo godz. w temp 170°

Lukrujemy jak wystygnie.

Smacznego!

9 komentarzy:

pęk pisze...

dzien dobry, bardzo to mily blog, chodze po roznych i to uzaleznia. mam pytanie odnosnie tej babki i babek w ogole - czy pieczone w takiej pelnej formie nie groza zakalcem gdzies posrodku? bardzo mnie kusi taka babka z biala czekolada i pomarancza z kwestii smaku, ale mam tylko forme bez komina, ale nie taka jak Pani tu, lecz okragla. moze umialaby mi Pani doradzic?

karolka pisze...

Droga Pek co do babek, ktore ja osobiscie wyprobowalam to jeszcze nie trafil mi sie zakalec. Zawsze pieklam je w takich wlasnie pelnych foremkach, keksowkach. Co prawda zawsze pieke je troche dluzej niz podane jest w przepisie, bo ja znam juz swoj piekarnik i wiem, ze jesli bede piekla wedlug przepisu to wtedy mam szanse na zakalec wlasnie.

Co do foremek z kominem i przepisow na wlasnie takie babki to radze podpytac Asie, autorke blogu Kwestia Smaku. Ona na pewno doradzi i odpowie na wszystkie pytania. Ja niestety nie mam doswiadcznia z takimi babkami.
Zycze udanych babkowych wypiekow.
Pozdrawiam

pęk pisze...

o, dzieki za odpowiedz! ja... nie widzialam tam miejsca na komentarze.;) (ale znalazlam!) a poza tym... ta babka tez jest bardzo ladna i ciesze sie, ze ja skomentowalam. :) upieke na, mimo wszystko, prosze mi wybaczyc, drugi! rzut, mam nadzieje. :) pozdrawiam.

Olga Smile pisze...

Karolka - och jej - pierwszy raz widzę majonez w słodkich wypiekach. Aż oniemiałam a jak tak na mnie podziałała to ta babka na 100% znajdzie się na moim stole a wypróbuję przepis już jutro :)
Pozdrawiam serdecznie
Olga Smile

karolka pisze...

Pek ciesze sie, ze moglam choc troche pomoc. Dziekuje tez za komentarz :)

Olga ja tez za pierwszym razem bylam zdziwiona widzac babke na majonezie. Zapewniam Cie, ze jest pyszna, bardzo wilgotna i w mgnieniu oka znika ze stolu.
Ja uzylam do niej majonezu dekoracyjnego Winiary. Pisze to, bo moja Tesciowa byla tak zachwycona babka, ze nie zwrocila uwagi jakiego majonezu uzyla i babka miala posmak kielbasy, bo okazalo sie, ze majonez byl musztardowy hiihihi
Mam nadzieje, ze sie nie zawiedziesz i babka okaze sie pyszna.

pozdrawiam

Asiaasia pisze...

Upiekłam tą babkę na święta (nie po raz pierwszy) i znowu wyszła pyszna :) I nikt nie chciał uwierzyć, że jest z majonezem ;)

karolka pisze...

Asiaasia ciesze sie bardzo, ze moja babka na stale zagoscila w Twoim domu :)

Anonimowy pisze...

Białka trzeba ubić na sztywno ?

karolka pisze...

Tak białka maja być ubite na sztywną pianę.

pozdrawiam