expr:class='"loading" + data:blog.mobileClass'>

poniedziałek, 24 listopada 2008

Tarta z gruszkami



Juz kilka razy zrobilam ten deser, ale za kazdym razem znikal tak szybko, ze nie zdazylam zrobic fotki. Tym razem mi sie udalo :)
Musze przyznac, ze polaczenie czekolady i gruszek nalezy do jednych z moich ulubionych. Bardzo lubie ta slodycz gruszek przeplatajaca sie ze slodycza czekolady. To chyba dlatego tarta znika z talerzyka zanim jeszcze dobrze przestygnie. To chyba jedyna wada tego deseru.
Za to podstawowa zaleta jest to, ze nie trzeba na niego zbyt dlugo czekac, nie ma tez balaganu w kuchni. Tak wiec deser jest szybki w przygotowaniu i jeszcze szybszy w znikaniu.


skladniki dla 4 osob:
4 kwadraty ciasta francuskiego
gruszki w syropie (mala puszka)
nutella
orzechy laskowe

wykonanie:
Ciasto francuskie kroimy na cztery kwadraty, kazdy o boku mw 15cm. Na srodku kazdego kwadratu robimy naklucia widelcem pozostawiajac z kazdej strony okolo 2 cm marginesu. Nastepnie smarujemy srodek nutella (okolo 2 lyzki na porcje) i na to ukladamy pokrojone w plastry gruszki z syropu.
Gotowe tarty pieczemy w piekarniku nagrzanym do 200°C przez okolo 20 minut.
Po upieczeniu tarty posypujemy pokruszonymi orzechami laskowymi.
Smacznego!

4 komentarze:

Majana pisze...

Mniam! Wygląda super!Jeszcze nigdy nie robiłam żadnej tarty... :) Pozdrawiam

karolka pisze...

Majana kiedys musi byc ten pierwszy raz. Sprobuj, bo tarty nie sa skomplikowane, a za to bardzo dobre. Do tego moga byc i slodkie i wytrawne.
pozdrawiam

Gosia pisze...

brzmi ciekawie,ale chyba bardzo slodkie to musi byc :/
Pozdrawiam :)

karolka pisze...

Gosia faktycznie ta tarta jest slodka, ale nie az tak bardzo. Ciasto francuskie jest slonawe i ono rownowazy ta slodycz. Ja osobiscie nie przepadam za zbyt slodkimi deserami i wszystkie moje ciasta i desery sa raczej malo slodkie. Ta tarta to chyba najslodsza rzecz jaka zrobilam. Ale i tak jest pyszna.
Gdy zdecydujasz sie podac ja swoim gosciom to na pewno beda zadowoleni.
pozdrawiam :)