Ostatnio chyba wszyscy jestesmy spragnieni slodyczy i nawet nie do konca sprawny piekarnik nie jest w stanie powstrzymac mnie przed pieczeniem kolejnych smakolykow. Ponadto wykorzuystuje okazje, ze domaga sie ich reszta rodziny. Mam tez wspanialego, malego pomocnika w osobie mojej Coreczki. Odmierzanie, mieszanie i ucieranie to zdecydowanie Jej ulubione czynnosci. Jedynm zdaniem - sama radosc!
Babeczki z nutella i migdalami
skladniki:
- 4 lyzki nutelli
- 4 lyzki mleka
- 60g masla
- 60g cukru
- 100g maki
- 2 jajka
- 1 opakowanie cukru waniliowego
- 2 lyzeczki proszku do pieczenia
- 50g bialej czekolady
- garsc platkow migdalowych
wykonanie:
Nutelle rozpuszczamy w podgrzanym lekko mleku.
W misce ucieramy maslo, cukier i cukier waniliowy na pulchna mase. Dodajemy jajka, make, proszek do pieczenia. Ucieramy. Na koncu dodajemy przygotowana wczesniej nutelle.
Gotowym ciastem wypelniamy foremki do muffinek.
Pieczemy przez 15-20 minut w temperaturze 180°C. Po wystudzeniu wyciagamy babeczki.
Ozdabiamy rozpuszczona w kapieli wodnej biala czekolada. Posypujemy uprazonymi na suchej patelni platkami migdalowymi.
Smacznego!
15 komentarzy:
Ślicznie wyglądają :)
urocze babeczki ;]
porywam do kawki .
Babeczki z nutellą! I migdały! Smakowite połączenie i ukochany krem :-)
uwielbiam wspólne pieczenie z dzieciakami :) fajne babeczki Wam się upiekły!
Uwielbiam takie "maleństwa" na jeden kęs
babeczki z nutellą i w dodatku jak pięknie wyglądają! mogę jedną ?:)
Przepiękne!!
Wyglądają faktycznie świetnie. Przeurocze zdjęcia zrobiłaś.
male ale pyszne:) urocze sa te Twoje babeczki:)
Fajne babeczki! I do tego z nutellą ,mniam:) Sama radość!:)
Grazyna dziekuje :)
Karmel-itko prosze czestuj sie ;)
Arven ja tez z tych co lubia takie polaczenia
Viridianko ja tez bardzo to lubie, gorzej ze sprzataniem, bo balaganu zawsze jest wiecej niz normalnie.
Gosiu ja tez wola takie male slodkosci.
Qaminek prosze czestuj sie.
Ozzie dzieki :)
Ag Pe dziekuje za pochwale fotek.
Aga oj pyszne, pyszne
Majanko taka mala rzecz a cieszy. Ich smak jest niesamowity.
Milego dnia Wam zycze :))
No wlasnie - i taka radosc jest najwazniejsza!
Usciski Karolko :)
Oj tak Bea, szczegolnie ze teraz wspolne pieczenie z Viki zakonczone jest tez wspolna degustacja. Jeszcze jakis czas temu moja Krolewna nie mogla jesc slodyczy i bylo nam ciezko robic cos wspolnie w kuchni.
pozdrawiam :)
mniaaaaam!pychota!super sprawa!chociaz jako fan czekolady lubie sobie czasami zasiac przed telewizorem ze sloikiem czekolady z Lidla i jesc ja lyzeczka!11zl i tyyyle przyjemnosci!teraz bede ja dodawac do babeczek :P
ja przyznaje, ze to jedne z moich ulubionych babeczek
Prześlij komentarz