Od kilku dni mam straszna ochote na soczewice i ciasto bananowe. I o ile soczewice bardzo lubie, to wszelkie przetwory bananowe juz nie. Jesli mam jesc banany to tylko w naturalnej postaci. Ale kolezanka wspomniala cos o czekoladowym ciescie z bananami i wyobraznia tak zadzialala, ze od kilku dni szukam odpowiedniego przepisu. Moje poszukiwania pozostaja bezowocne.
Na pocieszenie wiec przygotowalam cos z soczewica. Ucieszylam sie, ze przy okazji zrobilam porzadek w moich zapasach. Wyszperalam torebke czerwonej soczerwicy i przystapilam do dziela. Salatka, ktora przygotowalam to pelna improwizacja, ktora na dodatek okazala sie bardzo smaczna. Ja zjadlam ja na szybko gdy byla jeszcze ciepla, a moj Ukochany zabral ja nastepnego dnia do pracy.
Salatka z soczewicy i boczku
skladniki:
- 200g czerwonej soczewicy
- 250g boczku wedzonego
- 1 duza cebula
- 3 garcie zielonego groszku z mrozonki
- pol peczka szczypiorku
sos:
- 3 lyzki oliwy z oliwek
- 1 lyzka octu balsamicznego
- 1 lyzka musztardy
- sol, pieprz
wykonanie:
Soczewice gotujemy w osolonej wodzie. Trzeba uwazac by sie nie rozgotowala, bo zrobi sie miazga. Pod koniec gotowania wrzucilam do soczewicy groszek zielony i gotowalam w tym samym garnku. Gotowe warzywa odcedzamy.
Boczek wedzony kroimy w kostke, podobnie jak cebule. Nastepnie podsmazamy na patelni do chwili gdy cebula zmieknie, a boczek sie wytopi. Wszystko dodajemy do warzyw.
Szczypiorek siekamy i dodajemy do salatki.
Na koniec mieszamy ze soba skladniki sosu, doprawiamy do smaku sola i pieprzem i mieszamy ze salatka.
Smacznego!
11 komentarzy:
U mnie w szafce czerowna soczewica lezy juz od baaaardzo dawna i czeka na zmilowanie :) taka salatka to swietna i pyszna propozycja. I ten sosik z octem balsamicznym, ktory uwielbiam...mniam :)
Jesli chodzi o ciasto czekoladowo bananowe to widzialam ostatnio takowe tutaj: http://namiotle.pl/3033/ciasto-czekoladowo-bananowe/. I jeszcze w kuchni Usagi: http://wkuchni.usagi.pl/189/Ciasto_czekoladowo-bananowe.html
Pozdrawiam cieplo.
fajna ta salatka i chetnie bym sobie pojadla:)
Bardzo smakowita sałatka i rzeczywiście doskonała na lunch - zgapię ją od Ciebie, choć ja użyję brązowej soczewicy, tylko taką mam w szafce :)
O tak, taka sałatka to coś co tygrysy lubię najbardziej, szczególnie z dodatkiem groszku.
o jaka aromatyczna musi być, wędzony boczek, mniam! zimą uwielbiam takie sałatki bazujące na warzywach strączkowych :)
Karolka a może takie?
http://table-table.blogspot.com/2010/01/sa-dwa-smaki.html
Z ręką na sercu piszę, że było bardzo dobre :)
Soczewicę uwielbiam każdą, oprócz czerwonej :) Dobrze, że ją lubisz bo ona zdrowa jest.
Serdeczności!
Majeczko dziekuje za przepisy. Jedno z tych ciast wlasnie siedzi w piekarnku :)
Co do soczewicy to moja tez troche czekala na swoj dzien i oplacalo sie.
Aga polecam jest bardzo smaczna.
Tili mozesz spokojnie zastapic ta soczewice np zielona. Ja widzisz wole czerwona, ale kazda inna tez zjem.
AgPe :)
Eve jako zimowa salatka ta sprawdzila sie bardzo dobrze.
Poleczko bardzo dziekuje za bananowa propozycje. Chetnie ja wykorzystam choc juz nie teraz, bo wlasnie zrobilam jedno z ciast proponowanych przez Majke :)
Milego popoludnia Wam zycze.
Zrobiłam się głodna..Piękne danie!
Slodziutkie okazje bardzo dziekuje :)
Właśnie wcinamy.
Ależ przepyszne! Gdyby nie ta cała smażenina to bym jadła na okrągło..
Nie mogę uwierzyć że do tej pory nie jadałam soczewicy. Obłęd. I jeszcze ten ocet balsamiczny w tle. Obłęd obłęd. Kolorowa i pyszna.
Dobre prawda?
Sama bardzo lubie soczewice,a juz ta salatke najbardziej.
Prześlij komentarz