Sezon cukiniowy w pelni. W ogrodzie mojej Mamy znow mamy ich zbyt wiele by dac im rade. Podobnie jak przed rokiem obdarowane juz zostaly wszystkie sasiadki, a my przerobilismy juz wszystkie znane nam przepisy na dania z cukinia. Czas wiec na cos nowego. Mam w glowie kilka pomyslow do przetestowania i wszystkie oczywiscie z cukinia. Mam nadzieje, ze zdolam je zamiescic na blogu zanim sezon cukiniowy dobiegnie konca.
Dzis proponuje klopsiki z kurczaka z dodatkiem tartej cukini. Pomysl zaczerpnelam z francuskiej gazety "Maxi cuisine" N°66.
Klopsiki kurczakowo-cukiniowe
skladniki:
- 2 piersi kurczaka (okolo 400g)
- 2 male cukinie
- 80g tartego sera ementaler (ja dalam goude i parmezan w proporcji pol na pol)
- 1 jajko
- sol, pieprz
- tarta galka muszkatalowa
- kilka listkow posiekanej bazylii
wykonanie:
Cukinie dokladnie myjemy i scieramy na tarce o duzych oczkach. Posypujemy sola i odstawiamy na chwile by puscila sok. Nastepnie dokladnie odciskamy ze soku i laczymy z mielonym miesem z kurczaka. Dodajemy tarty ser, jajko i posiekana bazylie. doprawiamy sola, pieprzem i galka.
Formujemy klopsiki (mi wyszlo 7 sztuk) i smazymy na mocno rozgrzanym oleju z obu strona na zloty kolor.
Klopsiki podajemy z cytryna lub sosem na bazie jogurtu naturalnego.
Smacznego!
9 komentarzy:
extra!!!!!!!!! niedawno smazylam placuszki z feta,ale takie z mielonym mieskiem jak najbardziej podobaja mi sie,pozwolisz,ze wyprobuje???
Pozdrawiam cieplutko :)
Miałam dzisiaj bardzo podobne na obiad. Jedno słowo: pychota!
cukinia to jest to co kocham :) z miła chęcia wykorzystam przepis...bo robiłam placuszki tylko z mozarellą
Świetne sa te placuszki. Bardzo mi sie podobają. Lubię i kurczaczka i cukinię, sądzę,ze smakują swietnie.
Pozdrawiam Karolko:)
Cukinii u mnie pod dostatkiem. W takim połączeniu na pewno jest jeszcze lepsza;)
Sprawdziłam przepis. Klopsiki są bardzo dobre. Szczególnie dobrze smakowały z niemieckim winem, które akurat degustował mój mąż.
Ciesze sie, ze znalazl sie juz ktos kto przepis wyprobowal :-) Tym co maja to w zamiarze bardzo polecam. Moja mala Krolewna byla zachwycona tymi klopsikami wiec mysle, ze to dobra rekomendacja i mozna przemycic cukinie niejadkom co warzyw nie lubia.
Pozdrawiam
I ja spróbowałam i to nie jeden raz, zarówno dorosłym jak i dzieciom (syn prosił o dokładkę)bardzo smakowały. Gdyby nie to, że ciągle poszukuję nowych inspiracji w kuchni, robiłabym te klopsiki raz w tygodniu:).Koleżanka, która gościła u mnie także była zachwycona.
Dziękuję za przepis:)
Basia
Basiu bardzo sie ciesze, ze smakowaly, szczegolnie synkowi.
pozdrawiam
Prześlij komentarz