Dziecko wróciło z ferii i od progu oznajmiło, że od teraz codziennie na obiad ma być zupa. Hmm... zupa? W chwilę później dowiedziałam się, że najlepiej gdyby była to pomidorowa. I tak od poniedziałku do niedzieli. Pomidorówka od zawsze była ulubioną zupą Viki, ale żeby gotować ją codziennie to już przesada. Chcąc jednak dogodzić dziecku po tygodniowej nieobecności w domu, następnego dnia na stole pojawiła się zamówiona zupa. Nie do końca pomidorowa, ale jednak z pomidorami i jeszcze z pieczoną papryką i soczewicą. Gęsta, sycąca i pyszna.
Zupa pomidorowo-paprykowa z soczewicą
składniki:
- 1 puszka pomidorów bez skóry
- 3 czerwone papryki
- 1 duża marchewka
- 1 czerwona cebula
- 1 ząbek czosnku
- 750 ml bulionu
- 100 g czerwonej soczewicy
- sól, pieprz
- 1 łyżka oliwy
- 0,5 łyżeczki wędzonej papryki
wykonanie:
Paprykę myjemy, wycinamy z niej gniazda nasienne i kroimy na kawałki. Marchew obieramy i kroimy w grube plastry, a cebulę na ćwiartki. Przygotowane warzywa wraz z ząbkiem czosnku obtaczamy w oliwie i przekładamy na blaszkę do pieczenia. Pieczemy je w temperaturze 150°C do miękkości.
Upieczone warzywa przekładamy do garnka i wraz z pomidorami miksujemy blenderem. Dolewamy bulion i soczewicę i gotujemy zupę aż soczewica będzie miękka (około 10-15 minut).
Zupę doprawiamy solą, pieprzem i wędzoną papryką.
5 komentarzy:
jeden z moich ulubionych zestawów składników na zupę:D
Bardzo mi się podoba - zapisuję do wypróbowania :)
Swoją drogą, też tak czasem mam, że niektóre rzeczy mogłabym jeść w kółko - a potem brzydną mi na kilka miesięcy... ;)
ta zupa musi być smaczna ;) zapisuje przepis :D bede tu zgladała ;)
Dzięki za ten wpis.
Gin ja tez miewam czasem fazy na jakies dania, ale milosc mojej corki do pomidorowej mnie powala.
Mam nadzieje, ze tym co zupe gotowali, ze im smakowala.
Polecam!
Prześlij komentarz