expr:class='"loading" + data:blog.mobileClass'>

czwartek, 6 czerwca 2013

Deser truskawkowy jeszcze raz


U mnie znów truskawkowo. 
Wszystko za sprawa Viki, która dziś rano zadała mi pytanie: "mamusiu, a dziś jaki deser dla nas zrobisz?" I choć rano nie planowałam żadnego deseru, to cóż innego mogłam uczynić skoro w taki prosty sposób mogłam  zrobić dziecku przyjemność... 
Tym oto sposobem wyczarowałam coś równie pysznego jak wczorajsza słodycz, z tą różnicą, że dziś było bardziej sycąco.


Truskawki z musem z białej czekolady

składanki:
  • 100 g białej czekolady
  • 250 ml kremówki
  • 2 łyżki cukru pudru
  • 300 - 400 g truskawek

do dekoracji
  • groszki białej czekolady
  • listki mięty lub bazylii

wykonanie:
200 g truskawek miksujemy razem z cukrem pudrem na sos.
Czekoladę i 4 łyżki kremówki rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Odstawiamy do przestygnięcia
Resztę kremówki ubijamy mikserem na bitą śmietanę..
Gdy czekolada będzie już chłodna dokładamy do niej partiami ubitą śmietanę i za każdym razem dokładnie mieszamy by pozbyć się grudek.
Na dno szklaneczek lub kieliszków wlewamy sos truskawkowy, następnie nakładamy śmietanę z czekoladą, a na górę resztę pokrojonych truskawek. 
Dekorujemy groszkami bialej czekolady i listkami miety lub bazylii.
Deser odkładamy do lodówki na dosłownie 15 minut.

3 komentarze:

Bo(ro)n Appétit pisze...

Coś dla mnie!

Pozdrawiam!

Panna Malwinna pisze...

Pyszny sezonowy deser:)

Majana pisze...

Ubóstwiam takie desery. U mnie truskawki się dopiero zaczynają, więc zamierzam korzystać z ich pyszności:)