Było zamówienie, więc jest i słodycz. Tym razem na wyraźną prośbę mojej córki. To miało być ciasto do szkoły na klasową integrację. .Jednak gdy już wyszło z piekarnika to jakoś tak się do nas uśmiechało, mówiło "zjedz mnie", no i koniec końców ciasto zostało w domu. Czasami niestety tak bywa. Dziecko dostało coś w zamian.
A tymczasem w domu cudownie pachnie czekoladą i cynamonem. Takie czekoladowe ciasta to nasze ulubione, a gdy jeszcze lądują w nim maliny, truskawki czy pomarańcze to już w ogóle pełnia szczęścia. Dzisiejsza wersja z malinami. Do tego znów przepis eksperyment. Ładnie pachnie i wygląda zachęcająco. Test smaku również zaliczony. Nie za słodkie, nie za gorzkie, lekko kwaskowe maliny podkreślają smak czekolady. Do tego ciepła, aromatyczna herbata. Na piątkowe popołudnie, a może nawet na sobotnie jak znalazł. Tylko czy dotrwa do soboty?
Czekoladowo-orzechowe ciasto z kaszy jaglanej
składniki:
- 1/2 szklanki suchej kaszy jaglanej
- 3 jajka
- 200 ml mleczka kokosowego
- 120 g mielonych orzechów laskowych
- 3 łyżki miodu
- 2 łyżki gorzkiego kakao
- 6 łyżek mąki owsianej
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 1/3 łyżeczki cynamonu
- 150 g malin
wykonanie:
Kaszę jaglaną gotujemy według przepisu.
Miksujemy ze sobą ugotowaną kaszę, orzechy laskowe, kakao i mleczko kokosowe. Gdy masa będzie już jednolita dodajemy resztę składników poza malinami i miksujemy. Przekładamy masę do foremki, u mnie keksówka, na wierzchu układamy maliny i widelcem wpychamy je do ciasta.
Ciasto pieczemy w temperaturze 180 stopni C przez 50 minut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz