Ostatnio cos za mna uparcie chodzilo i dosc dlugo nie mialam pojecia co. W koncu bedac na zakupach wpadlam wrecz na stoisko z pieczarkami.
Zazwyczaj kupuje bardzo male pieczareczki, a tym razem ze skrzynek wrecz wdzieczyly sie do mnie olbrzymie pieczarki. Prawie wolaly "kup mnie" ;) Wtedy wlasnie naszla mnie mysl, ze to jest to na co mam ochote.
Pomyslalam o wypelnionych kapeluszach wyciagnietych z piekarnika, cieplutkich, pelnych aromatycznego nadzienia. No i kupilam je. Przyzadzilam jak zwykle, a potem pomyslalam sobie, ze moglam nadziac je czyms innym. No, ale nic straconego, nastepnym razem wymysle do nich jakies inne nadzienie. Teraz bylo bardzo prosto, ale smacznie. Lubie polaczenie pieczarek z cebulka, czosnkiem i serem. Do tego koniecznie sporo pieprzu.
skladniki:
wykonanie:
Pieczarmi myjemy i osuszamy. Odcinamy nozki, ktore siekamy.
Pieczarki skrapiamy sokiem z cytryny by nie sciemnialy. Solimy delikatnie wewnatrz kapeluszy i odstawiamy.
W tym czasie siekamy cebule i czosnek. Na rozgrzanym masle podsmazamy przez chwile cebule, czosnek i posiekane czesci pieczarek.
Przeklamamy farsz do miseczki, dodajemy jajko, posiekana natke pietruszki i bulke tarta oraz starty ser. Sera niech bedzie dosc sporo, zas bulki tartej tyle by farsz byl nieco papkowaty. Wszystko razem dokladnie mieszamy, doprawiamy sola i pieprzem. Napelniamy farszem kapelusze pieczarek.
Naczynie zaroodporne smarujemy tluszczem i ukladamy w nim napelnione pieczarki.
Pieczemy przez okolo 30 minut w temperaturze 180°C.
Pieczarki podajemy z mieszanka salat.
Smacznego!
Zazwyczaj kupuje bardzo male pieczareczki, a tym razem ze skrzynek wrecz wdzieczyly sie do mnie olbrzymie pieczarki. Prawie wolaly "kup mnie" ;) Wtedy wlasnie naszla mnie mysl, ze to jest to na co mam ochote.
Pomyslalam o wypelnionych kapeluszach wyciagnietych z piekarnika, cieplutkich, pelnych aromatycznego nadzienia. No i kupilam je. Przyzadzilam jak zwykle, a potem pomyslalam sobie, ze moglam nadziac je czyms innym. No, ale nic straconego, nastepnym razem wymysle do nich jakies inne nadzienie. Teraz bylo bardzo prosto, ale smacznie. Lubie polaczenie pieczarek z cebulka, czosnkiem i serem. Do tego koniecznie sporo pieprzu.
skladniki:
- 500g duzych pieczarek
- 1 jajko
- 1 cebula
- 1 zabek czosnku
- bulka tarta
- natka pietruszki
- ser tarty, najlepiej gouda
- sok z cytryny
- sol i pieprz
wykonanie:
Pieczarmi myjemy i osuszamy. Odcinamy nozki, ktore siekamy.
Pieczarki skrapiamy sokiem z cytryny by nie sciemnialy. Solimy delikatnie wewnatrz kapeluszy i odstawiamy.
W tym czasie siekamy cebule i czosnek. Na rozgrzanym masle podsmazamy przez chwile cebule, czosnek i posiekane czesci pieczarek.
Przeklamamy farsz do miseczki, dodajemy jajko, posiekana natke pietruszki i bulke tarta oraz starty ser. Sera niech bedzie dosc sporo, zas bulki tartej tyle by farsz byl nieco papkowaty. Wszystko razem dokladnie mieszamy, doprawiamy sola i pieprzem. Napelniamy farszem kapelusze pieczarek.
Naczynie zaroodporne smarujemy tluszczem i ukladamy w nim napelnione pieczarki.
Pieczemy przez okolo 30 minut w temperaturze 180°C.
Pieczarki podajemy z mieszanka salat.
Smacznego!
10 komentarzy:
Są cudne! Ja też bardzo lubię faszerowane pieczarki! :)
Hihihi, bo pieczarki już takie podstępne są i chodzą za człowiek i chodzą, a potem się dziwią, że człowiek je gryzie, miksuje, smaży, dusi czy piecze mmmm pychotka takie pieczareczki :)))
A następnym razem spróbuj też z suszonymi pomidorami, mozzarella, piniolami i bazylią mmm też pycha :)
uwielbiam faszerowane pieczarki, jak one ladnie wygladaja, chyba skorzystam z przepisu :)
dzieki dziewczyny :)
Tili Twoja propozycje bardzo mi sie podoba, uwielbiam suszone pomidory wiec skorzystam z podpowiedzi :)
pozdrawiam
Ja tez lubię pieczareczki, wyglądają apetycznie bardzo. :)
Pozdrawiam!
ja zamiast warzywami wypełniłam pieczarki miesem miesonym ...podsmazyalm najpierw na stronie mieska nastepnie odwrocilam i pozniej juz tylko chwilke od strony pieczarek...tez byly przesmaczne i szybciutko zniknely ze stolu:)
Anonimowy, pieczarki i inne warzywa do faszerowania to moj ulubiony temat, poniewaz mozna je nadziewac na wiele roznych sposobow. Wlasciwie tak mozna zorganizowac "sprzatanie lodowki".
Ciesze sie, ze pieczarki w tej formie maja tak wielu zwolennikow.
pozdrawiam karola
O tak tak! Faszerowane pieczarki są pysznościowe. :) Ja też bardzo lubię, ale nie pogardzę też samymi pieczarkami panierowanymi w jajku i bułce i usmażonymi na oliwce. Uwielbiam! :)
Karolko, bardzo ładnie się prezentują. :)
Dodałam jeszcze do tego mielone, w związku z czym użyłam więcej pieczarek, niesamowite. Dzięki za pomysł i pozdrawiam
Malgosiu wybacz, ze dopiero dzis odpisuje na Twoj komentarz, gdzies mi umknal.
Ja tez lubie panierowane pieczarki, ale te faszerowane sa ciekawsze.
Anonimowy Gosciu ciesze sie, ze moj przepis stal sie tak smaczna inspiracja.
Pozdrawiam :-)
Prześlij komentarz