Co roku przed Wielkanoca pieke kilkanascie malutkich, okraglych mazurkow, ktore potem starannie pakuje i rozdaje rodzinie, przyjaciolom, znajomym. To juz taka moja tradycja :-) Te male mazurki idealnie nadaja sie do swiatecznego koszyczka.
Za kazdym razem staram sie by byly inne, bo sama chetnie probuje nowych smakow, innych, ciekawych polaczen. Czasami pomysl na nie przychodzi nagle i od poczatku widze oczyma wyobrazni koncowy efekt. Czasem jednak inspiracji poszukuje znacznie dluzej. Tak bylo wlasnie tym razem, a ostatecznym natchnieniem staly sie bozonarodzeniowe kostki domino.
Zamienilam wiec tradycyjne kruche ciasto na pyszny makaronikowy spod, ktory ma byc odpowienikiem piernikowej podstawy domino. Galaretke zas zastapilam lekko kwaskowa konfitura z wisni, na ktora nalozylam cieniutka warstwe marcepanu. Calosc pokrylam gorzka czekolada i ozdobilam migdalami nawiazujac do migdalowej podstawy mazurka. Mam nadzieje, ze wszystkim obdarowanym beda smakowac :-)
Mazurek migdalowo-marcepanowy
skladniki na ciasto:
dodatkowo:
wykonanie:
Migdaly mieszamy z cukrem i dodajemy do nich bialka ubite na sztywna piane. Dokladnie mieszamy. Podgrzewamy mieszanine na parze, bedzie bardzo lepka i lsniaca. Gdy przestygnie dodajemy do niej zoltko, mleko i make, dokladnie mieszamy. Blache wykladamy papierem do pieczenia i wylewamy na nia ciasto na grubosc 5 mm.
Pieczemy w temperaturze 180°C okolo 15 minut. Ciasto powinno sie przyrumienic.
Po wystudzeniu mozemy z ciasta powycinac male mazurki o dowolnych ksztaltach lub pozostawic jeden duzy. Ja z jednej poracji ciasta wycielam 10 okraglych mazurkow.
Ciasto smarujemy konfitura z wisni. Poniewaz w mojej wisnie byly zbyt duze zmiksowalam je lekko. Nastepnie mase marcepanowa rozwalkowalam miedzy dwona kawalkami folii spozywczej, wycielam krazki o 1cm wieksze niz spody i nalozylam na konfiture zawijajac brzegi tak by pokryly boki.
Czekolade rozpuszczamy w kapieli wodnej i gdy lekko przestygnie pokrywamy nia mazurki. Dekorujemy wedlug uznania, ja ozdobilam je platkami migdalowymi.
Smacznego.
Za kazdym razem staram sie by byly inne, bo sama chetnie probuje nowych smakow, innych, ciekawych polaczen. Czasami pomysl na nie przychodzi nagle i od poczatku widze oczyma wyobrazni koncowy efekt. Czasem jednak inspiracji poszukuje znacznie dluzej. Tak bylo wlasnie tym razem, a ostatecznym natchnieniem staly sie bozonarodzeniowe kostki domino.
Zamienilam wiec tradycyjne kruche ciasto na pyszny makaronikowy spod, ktory ma byc odpowienikiem piernikowej podstawy domino. Galaretke zas zastapilam lekko kwaskowa konfitura z wisni, na ktora nalozylam cieniutka warstwe marcepanu. Calosc pokrylam gorzka czekolada i ozdobilam migdalami nawiazujac do migdalowej podstawy mazurka. Mam nadzieje, ze wszystkim obdarowanym beda smakowac :-)
Mazurek migdalowo-marcepanowy
skladniki na ciasto:
- 200g zmielonych migdalow
- 150g brazowego cukru
- 1 lyzka mleka
- 2 bialka
- 1 zoltko
- 2 lyzki maki
dodatkowo:
- sloiczek konfitury z wisni
- masa marcepanowa okolo 250g
- 100g gorzkiej czekolady
- migdaly do dekoracji
wykonanie:
Migdaly mieszamy z cukrem i dodajemy do nich bialka ubite na sztywna piane. Dokladnie mieszamy. Podgrzewamy mieszanine na parze, bedzie bardzo lepka i lsniaca. Gdy przestygnie dodajemy do niej zoltko, mleko i make, dokladnie mieszamy. Blache wykladamy papierem do pieczenia i wylewamy na nia ciasto na grubosc 5 mm.
Pieczemy w temperaturze 180°C okolo 15 minut. Ciasto powinno sie przyrumienic.
Po wystudzeniu mozemy z ciasta powycinac male mazurki o dowolnych ksztaltach lub pozostawic jeden duzy. Ja z jednej poracji ciasta wycielam 10 okraglych mazurkow.
Ciasto smarujemy konfitura z wisni. Poniewaz w mojej wisnie byly zbyt duze zmiksowalam je lekko. Nastepnie mase marcepanowa rozwalkowalam miedzy dwona kawalkami folii spozywczej, wycielam krazki o 1cm wieksze niz spody i nalozylam na konfiture zawijajac brzegi tak by pokryly boki.
Czekolade rozpuszczamy w kapieli wodnej i gdy lekko przestygnie pokrywamy nia mazurki. Dekorujemy wedlug uznania, ja ozdobilam je platkami migdalowymi.
Smacznego.
12 komentarzy:
śliczne! Bardzo mi się ten pomysł podoba
urocze są :)
Cudowne:)
Prześliczne, miłą bardzo masz tradycję!
Bardzo Wam dziekuje za mile slowa :-)
naprawdę prezentują się rewelacyjnie i jeszcze z samego składu składników widać ,że palce lizać
Rewelacyjny pomysł! Na ich widok aż się uśmiechnęłam :) Istne słodziaki :)
sliczne sa takie mini mazurki:) super pomysl!
Wiesz co ,no piekne one są! Naprawdę super pomysł :))
są pięknie minimalistyczne.
Bardzo b ardzo mi się spodobały w mini wersji. Mialam nie robic w tym roku mazurka, ale moze takie male upiekę :)
Margot gdybym mogla juz dawna wszystkie bym zjadla.
Szarlotek fajnie, ze takie male cos wywoluje u Ciebie usmiech.
Aga, Majanko dzieki.
Asiejka :-)
Kuchareczka ja nigdy jeszcze nie zrobilam duzego mazurka. Wole te male, bo mozna zrobic kilka w roznych smakach i tak fajnie wygladaja.
Prześlij komentarz