expr:class='"loading" + data:blog.mobileClass'>

niedziela, 29 lipca 2012

Dary z naszego ogrodka.


W tym roku mamy urodzaj papierówek.. 
W naszym ogrodzie mamy tylko jedno takie drzewo, ale jak nigdy obrodzilo w piekne jabluszka. Tradycyjnie moja Mama rozdaje owoce kamu tylko moze. 
My przerabamy je na pyszny mus dla Martynki, ktory cieszy rowniez mnie i Viki. 
A w upalne dni papierówki idealne były na kompot. Przepis na ten ostatni już wkrótce.

2 komentarze:

Majana pisze...

Papierówki są świetne! Mniam.Ciekawa jestem co z nich wyczarujesz.
Pozdrowienia:)

toskaniau pisze...

Kocham papierowki.. te jablka kojarza mi sie z Polska..:) pozdrawiam, Ula